sobota, 30 października 2010

lubię biegać jesienią

... skoro biegam w takich okolicznościach przyrody... szkoda tylko, że zapachów jesiennych nie mogę tu nadać :-)
pomyśleć, że to centrum miasta... trzeba cieszyć się każdą chwilą, bo buldożery nie zdążyły jeszcze tu wjechać, ani nikt nie wpadł na cudowny pomysł wybetonowania alejek!

From krk

jeszcze tylko, żeby z kolanem było ok. tym razem to sprawa ochydy. nie wiedziałam, ze posiadanie psa może powodować kontuzje. cóż...

Brak komentarzy: