były sobie tyle lat... na wpół żywe. niektórzy o nie walczyli, dla nich palono znicze. chatki-bliźniaczki przy rondzie matecznego. została już tylko jedna. z drugiej zgliszcza... wielkie ognisko w samym środku nocy... mam nadzieję, że nikomu się nic nie stało. a chatki żal...
ktoś szukał dramatyzmów na tym blogu...i jeszcze notka w wyborczej i historia willi na stronie podgórze.pl.