czwartek, 23 lutego 2012

podgórskie bałwany

krk
w ten sposób wyprowadziłam mój blog na prostą po prawie dwóch miesiącach przebywania gdzieś poza czasem. mam nadzieję, że przyszłość pozwoli mi ogarniać rzeczywistość, choć ciężko się to zapowiada. :-)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

o matko.
na tym stadionie w nocy uprawialem seks z dziewczynami jako nastolatek. ale jazda!!! duzo dobrych wspomnien

anita pisze...

na tym stadionie biegam teraz czasem. bardzo lubię to miejsce.

bloggerka: niespa pisze...

Cudne!

Anonimowy pisze...

jazda jazda biala gwiazda i musze tu wspomniec ze jakies zespoly byle jakie nie dadza rady bialej gwiazdzie z dziadoskimi stadionami
kibice pozdrawiaja blogerke
jada jazda biala gwiazda