mała, niedzielna wycieczka na turbacz. zupełnie zasłużona, po tygodniu ciężkiej pracy. cudnie było [jak to w górach]. na górze ok 30cm śniegu, słońce, piękne chmury, w których ukryły się szczyty tatr. halny ocieplał atmosferę.
zdjęcia poniższe zrobiłam moim telefonem. na ślepo, gdyż wyświetlacz mi obecnie nie działa. całkiem niezły kadr, jak na takie warunki :).
zdjęcia poniższe zrobiłam moim telefonem. na ślepo, gdyż wyświetlacz mi obecnie nie działa. całkiem niezły kadr, jak na takie warunki :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz