poniedziałek, 12 lipca 2010

uff... jak gorąco!

szef kuchni poleca koktajle: jogurt naturalny, owoce [borówki, kiwi, truskawki i inne], banan lub dwa zamiast cukru... pycha !!!
na obiad: chłodnik z bazylii, botwinki, ogórka lub pomidora. o tego może jakaś sałatka lekka, chłodna i przyjemna. w taką pogodę to nawet trawić się nie chce, nie mówiąc o żuciu i gryzieniu...


1 komentarz:

Kam pisze...

ale fajne :), mniam