wczoraj pozwoliłam mojemu laptopowi napić się trochę kawy. wypił jej niestety za dużo.
za karę wyłączyłam gada i wyjęłam mu baterię.
suszył się pod lampką ponad 24godziny, a ja miałam wolną niedzielę. szkoda tylko, że tak strasznie deszcz padał...
za karę wyłączyłam gada i wyjęłam mu baterię.
suszył się pod lampką ponad 24godziny, a ja miałam wolną niedzielę. szkoda tylko, że tak strasznie deszcz padał...
teraz serwis, szukanie zastępczego narzędzia pracy. danych nie straciłam - to najważniejsze.
obiecuję, że będę używać tylko kubków z przykrywką. może wtedy zalanie przeze mnie otoczenia będzie trochę trudniejsze...
2 komentarze:
Ja mam klawiaturę do PCka, która przepuszcza płyny, ciekawe czy lapki też takie robią.
Nie testowałem jej w tej domenie, a w każdej innej polecam (Logitech Wave)
myśle, że robią...
Prześlij komentarz