niedziela, 3 sierpnia 2008

tęcza nad krakowem

to trwało godzinę. jeszcze chyba nigdy w życiu nie widziałam tak długo utrzymującej się i tak pięknej tęczy.
niestety mojego aparatu nie udało się naprawić, więc zdjęcia są jakie są.

1 komentarz:

kinia pisze...

też ją widziałam... była piekna!