to niesamowite, jaką ona ma siłę. tegoroczna wielka woda zostawiła nam w mieście wiele pamiątek: tony, ciągle nie sprzątniętych worków z piaskiem, pozrywane chodniki [głównie pod mostem dębnickim, ale może gdzieś jeszcze], naturalną plażę w zakolu vis a vis wawelu, jako alternatywę dla tej sztucznej przy forum i oczywiście miliony komarów. chyba przez całe lato nie będzie można o wielkiej wodzie zapomnieć...
więcej zdjęć tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz