zaczęło się gdzieś wiosną 2008 roku. historia wydaje się nie mieć końca. znów wymaga zbierania podpisów. termin składania mija już w czwartek, 15 września...
jakby ktoś przechadzał sięw okolicach rynku: METALSHOP MIĘDZY RESTAURACJĄ 'SŁODKI WENTZL' A 'DA PIETRO' - można tam złożyć podpis. więcej wiadomości na stronie wydarzenia, lub tutaj, na blogu modraszka i na zielonym zakrzówku.
jakby ktoś przechadzał sięw okolicach rynku: METALSHOP MIĘDZY RESTAURACJĄ 'SŁODKI WENTZL' A 'DA PIETRO' - można tam złożyć podpis. więcej wiadomości na stronie wydarzenia, lub tutaj, na blogu modraszka i na zielonym zakrzówku.
krk |
3 komentarze:
o co chodzi?
łąki w bardzo bliskim pobliżu pięknego miejsca chcą zabudować mieszkaniówką, co niesie za sobą zniszczenie tychże, ale także budowę dróg dojazdowych, a może nawet przelotowych. w ten sposób coś, co teraz jest enklawą przyrody bardzo blisko centrum miasta, czymś unikalnym na skalę polską, a może nawet światową zmniejszy się wyraźnie, zanieczyści, straci swój charakter...
długo by pisać historię, która trwa już tyle lat...
to gdzie wpisywac? podpisywac? protestowac?
Prześlij komentarz