niedziela, 21 marca 2010

wiosna

wygląda jakby ktoś porządnie świętował jej nadejście...
tylko dlaczego ja czuję się dziś tak parszywie? nos zatkany, gardło boli - zero radości z pierwszego dnia...

2 komentarze:

Kam pisze...

może przesilenie ?:), albo za dużo ostatnio się wydarza i zmysły nie nadążają :)

anita pisze...

oj, nie nadążają...