piątek, 5 sierpnia 2011

piękność

także z okolic dworcowych. urzekł mnie chyba jej uśmiech. mimo niedostatków w uzębieniu. błysk w oku... jakaś dobra aura i tło pasujące do podkoszulka :-).
lubię czasem przysiąść w tych obskurnych, przydrożnych miejscach...

From polska

5 komentarzy:

chwilka pisze...

podzielam pasje przysiadywania/odkrywania:) ale mam problem z fotografowaniem,jak pytam, to ludzie zwykle sztywnieja, jak z nienacka robie zdj., to czuja sie zagrozeni.... no i tak tu sie zwierzam;))

anita pisze...

czasem pytam, czasem nie. robię zdjęcia szerokim kątem. to wymaga bliskości.
albo refleksu :-)

bloggerka: niespa pisze...

no ja generalnie lubię takie miejsca. rzeczywiście ta pani, to piękność. Czy powiedziałaś jej o tym? ;-)

anita pisze...

powiedziałam, że ładnie [ślicznie??] wygląda i zapytałam czy mogę zrobić to zdjęcie - bardzo się ucieszyła :-) i jeszcze ładniej uśmiechnęła :-)

bloggerka: niespa pisze...

Dziękuję, że jej powiedziałaś!!! To takie ważne!