niedziela, 30 września 2012

nowy sącz

ostatnia wizyta chyba jakieś dwa lata temu...a przecież tak bardzo z tym miejscem jestem związana. kamienice z zakątka, który lubię odkąd pamiętam. zawsze chciałam im zrobić zdjęcie.  pekin - towarzysz dzieciństwa. pani z preclami na rynku - ciekawostka.

3 komentarze:

bloggerka: niespa pisze...

bardzo fajne zdjęcia!

anita pisze...

bywasz czasem w nowym sączu?

Anonimowy pisze...

i co i zdechło?
myslisz ze czekamy na twoje posty.
NIE
NIE
NIE

nie ma nas tu !