za kilkoma wzgórzami, niedaleko od krakowa, leży sobie wieś, a w niej drewniany kościół z przełomu szesnastego i siedemnastego wieku. miejsce to wiąże się z moja przyjaciółką, to przede wszystkim dla niej tu przyjeżdżam i przy okazji podziwiam tą dziwnie stylową mieszankę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz