środa, 15 czerwca 2011

boso

można i tak: [dawno nie widziałam takich pedałów]
rowery

2 komentarze:

Anka pisze...

To jest nic, kiedyś jechaliśmy w grudniu z Mironem do Castoramy i normalnie koleś w kurtce zimowej, ale za to w szortach i na bosaka napierniczał najpierw w tramwaju (obok Ciebie zresztą) a potem normalnie po chodniku w śniegu!!!

anita pisze...

szkoda, że nie zrobiliście mu zdjęcia :-)